Nawilżany papier toaletowy jest prawdziwym bestsellerem od czasu jego wprowadzenia na rynek. Łatwo rozpada się w toalecie, podobnie jak tradycyjny papier toaletowy, i ma zalety nawilżonych chusteczek.
Różnica w stosunku do  chusteczek nawilżanych , które są na rynku od dawna, polega na tym, że nie można ich spłukiwać w  toalecie . W przypadku nowego nawilżanego papieru toaletowego nie jest konieczne stosowanie tego typu środków ostrożności ze względu na skład jego tkaniny, wykonanej w 100% z włókien naturalnych i biodegradowalnych.
Jednak eksperci ostrzegają, że żadna mokra ściereczka nie ulega biodegradacji i dlatego nie należy jej spłukiwać w toalecie pomimo instrukcji producenta.


Nawilżany papier toaletowy czy lepiej klasyczny?

Zaletą klasyki jest to, że jest tańsza i wykonana w 100% z celulozy, zawsze ulega biodegradacji. Jednak nie czyści w stu procentach, a jeśli jest złej jakości i jest używany nadmiernie i bez opieki, może pogorszyć stany proktologiczne, takie jak zewnętrzne hemoroidy, pęknięcia i zapalenie skóry.

Z drugiej strony, nawilżany papier toaletowy zapewnia skuteczniejsze czyszczenie niż tradycyjny papier i jest hipoalergiczny, w mniejszym stopniu naraża nas na alergie niż ich typowy odpowiednik.
Głównym składnikiem nasączającym jest woda i dodatki np. kwas mlekowy, gliceryna, ekstrakt z rumianku i aloesu, sok z liści aloesu, kwas mlekowy, ekstrakt ze słodkich migdałów, z korzenia irysa , pentanol.
W efekcie wilgoć zawarta w papierze ma działanie złuszczające, nawilżające, przeciwzapalne i przeciwobrzękowe, przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze.

Nawilżany papier toaletowy marki Velvet przedstawia  ofertę papieru w kilku odmianach, które niewiele się różnią od siebie;

  • Rumianek i Aloes - dla całej rodziny, z ekstraktami z rumianku i aloesu,
  • Junior - dla dużych i małych, kolorowe opakowanie i brzoskwiniowy zapach
  • Intima – dla kobiet, testowany ginekologicznie, subtelny zapach.
  • Pure - krystaliczna czystość, bezzapachowy

Producent zapewnia też, że wszystkie produkty są hipoalegriczne i zostały przebadane dermatologicznie.
Bardzo praktyczne rozwiązanie gdy jesteśmy w podróży czy plenerze.

Podsumowując - nasuwają się dwa wnioski:
1- hipoalergiczność wbrew powszechnemu przekonaniu nie oznacza, że uczuleń nie będzie  wcale- tylko mniej, zwłaszcza przy częsty stosowaniu.
2- biodegradowalność nie oznacza bezpieczeństwa dla intalacji kanalizacyjnej, tylko rozkład biologiczny zachodzący w czasie, nie natychmiast

Oba pojęcie są modne i bardzo medialne co może skutkować mylną ich interpretacją, ale wybór należy do Ciebie.